Moda na kolor włosów, jak każda inna, podlega sezonowości. Trendy zmieniają się zarówno pod wpływem pór roku, jak i szeroko pojętej popkultury. Nieprzypadkowo po sukcesie serialu „Gra o tron” na ulicach zaroiło się od platynowych blondynek. U schyłku lata sprawdzamy, jakie kolory włosów będą dominowały jesienią 2023.
Lubisz eksperymentować z kolorem włosów? Na to musisz uważać
Farby do włosów dobrej jakości to obowiązkowy wybór, nie tylko wówczas, gdy farbujesz włosy często. To kosmetyk, który bezpośrednio wpływa na wygląd, a skutków jego działania nie da się zmyć tak, jak makijażu. Jeśli chcesz często farbować włosy, nie zapomnij o:
– próbie uczuleniowej za każdym razem, gdy kupisz nową farbę, dzięki temu unikniesz przykrych dolegliwości,
– obowiązkowej przerwie między kolejnymi farbowaniami – cztery tygodnie to minimum,
– odpowiedniej pielęgnacji włosów farbowanych – szampony nawilżające, maski i odżywki powinny na stałe zagościć w twojej łazience,
– powstrzymaniu się od bardzo radykalnych zmian. O ile blond włosy uda się pokryć ciemną farbą, o tyle rozjaśnienie czarnych może być trudne. Niewykluczone, że potrzebne będzie profesjonalne odbarwianie.
Modne kolory włosów – jesień 2023
Platynowy blond – czyli bardzo jasny i zimny odcień blondu z delikatnym połyskiem. Pasuje kobietom o chłodnym typie urody. Tej jesieni będzie się dobrze prezentował w towarzystwie błękitnych i zielonych stylizacji. Platynowy blond nie jest jedynym z kolekcji zimnych blondów. Na topie są też odcienie blondu szarego, perłowego i popielatego.
Brąz w odcieniu ciepłego cynamonu będzie tej jesieni starał się równoważyć chęć zachowania naturalnego wyglądu z pociągiem do rudych refleksów. Modne niegdyś kasztany i klasyczne rudości to dziś przeszłość, natomiast cynamonowy brąz dobrze wpisze się w trendy jesieni. Ten kolor może być wyznacznikiem barw dodatków dobieranych do stylizacji – butów, torebek, apaszek itp.
Chłodny ciemny brąz – odcień, który wydaje się zaprzeczeniem swojej nazwy, bo brąz zawsze kojarzy się z ciepłem i przytulnością. Tym razem mamy do czynienia ze swego rodzaju prowokacją, ciemne włosy będą pozbawione ciepłego połysku, za to dopuszczalne są pojedyncze pasma w kolorze ciemnoszarym. Nie jest to jednak propozycja na balejaż lub ombre. Chodzi raczej o przełamanie jednolitego koloru delikatnym złudzeniem refleksu świetlnego.
Głęboka czerń w naturalnym odcieniu to kolor włosów, który powraca co kilka lat do łask. Tegorocznej jesieni możemy spodziewać się na ulicach prawdziwego wysypu brunetek i brunetów. Ten kolor pasuje osobom o zdecydowanych rysach twarzy, lubiących się ubierać w mocne, nasycone kolory. Źle wygląda w towarzystwie nadmiaru pasteli.
Burgund i bakłażan to dwa dość smakowicie brzmiące kolory, które zamykają zestawienie. W przeciwieństwie do swoich poprzedników nie są naturalnymi kolorami włosów, co dość wyraźnie adresuje odbiorców. Farby w tych odcieniach poleca się osobom odważnym, zdecydowanym, lubiącym eksperymentować z wyglądem i zwracać na siebie uwagę. Pasują do nich śmiałe, asymetryczne fryzury z grzywką.